+48 502 081 698

Blog informatyczny

14

lip, 2018

Drukarki z stałym systemem tuszy Epson Canon

Autor: optimus | Tagi: cis brother, ciss do drukarek, ciss epson, ciss hp, drukarki z ciss, drukarki z stałym systemem tuszy, jaka drukarka z tanimi tuszami, zestawy do uzupełniania tuszy

System stałego zasilania tuszem – lepszy Canon czy Epson ?

Jedną z najważniejszych kwestii związanych z eksploatacją drukarki jest koszt zakupu atramentu, a co za tym idzie – koszt wydruku jednej strony. Nadal często można spotkać się z sytuacją, gdy bardziej niż zakup zestawu kartridży opłaca się kupno nowej drukarki. Jest to zupełnie nielogiczne, ale niestety w wielu przypadkach oryginalne tusze są bardzo drogie. Można oczywiście stosować zdecydowanie tańsze zamienniki, jednak ich jakość czasem pozostawia sporo do życzenia, a co więcej – jest to „doskonały” sposób na utratę gwarancji na drukarkę. Producenci urządzeń drukujących poszukują zatem ciągle nowych rozwiązań, które z jednej strony będą dostarczać im odpowiednich zysków, z drugiej natomiast będą optymalne dla użytkowników. Jednym z nich jest system stałego zasilania tuszem, na który już jakiś czas temu postawiła firma Epson (w urządzeniach z serii L). Ostatnio również Canon coraz silniej idzie w tym kierunku, wypuszczając serię urządzeń wyposażonych w takie rozwiązanie (Pixma G). Która z firm radzi sobie lepiej i które urządzenia są bardziej warte zakupu? To oczywiście zależy od wymagań konkretnego użytkownika, jednak postaramy się przedstawić najważniejsze kwestie związane z drukarkami obu producentów.

Tusze CISS – system stałego zasilania

Na początek warto jednak poświęcić kilka słów samemu systemowi stałego zasilania tuszem i wyjaśnić zasadę jego działania. Źródłem sukcesu tego rozwiązania są bardzo duże pojemniki na tusz (znacznie większe, niż kartridże w tradycyjnych drukarkach), których po wyczerpaniu atramentu się nie wymienia, tylko uzupełnia w nich tusz. Pojemniki te połączone są z głowicą drukarki specjalnymi elastycznymi rurkami, którymi transportowany jest tusz. Atrament do takich drukarek sprzedawany jest w specjalnych, pojemnych buteleczkach, przystosowanych do łatwego przelewania do pojemników w drukarce. Dzięki temu koszt zakupu tuszu (a zatem koszt drukowania) jest zdecydowanie niższy, a drukując dużo nie musimy martwić się nieustanną koniecznością wymieniania kartridży.

CISS Epson i Canon

Znając specyfikę systemu stałego zasilania tuszem możemy przystąpić do porównania urządzeń Epsona i Canona. Najtańsze modele z systemem stałego zasilania tuszem w obu przypadkach kosztują około 500 zł. Biorąc pod uwagę oszczędności, które możemy poczynić dzięki zastosowanemu w nich rozwiązaniu wydaje się, że cena ta nie jest szczególnie wygórowana. Tym bardziej, że jakość tych urządzeń (materiały, z których zostały wykonane, głośność pracy) nie różni się zbytnio od innych drukarek w tym zakresie cenowym. Obu najtańszym modelom brak łączności Wi-Fi, która jednak dostępna jest w droższych urządzeniach z serii. W obu drukarkach pojemniki z tuszem wyeksponowane są na światło, jednak dzięki temu bez problemu można kontrolować poziom tuszu. Producenci zapewniają przy tym, że ekspozycja na światło nie stanowi problemu i nie obniża jakości atramentu. Na tym w zasadzie podobieństwa się kończą.

Czym zatem różnią się drukarki Epsona i Canona ?

Przede wszystkim technologią drukowania. W Epsonie wykorzystywane są głowice piezoelektryczne, natomiast w Canonie są to głowice termiczne. Drugą, widoczną już na pierwszy rzut oka, różnicę stanowi sposób ulokowania pojemników z tuszem. W Epsonie są one w specjalnym module na zewnątrz drukarki, stanowiącym niejako jej dodatek, natomiast w Canonie znajdują się one w zintegrowanej obudowie drukarki. To sprawia, że drukarki Epsona są zdecydowanie mniejsze, jednak ma też swoje słabe strony. Podczas uzupełniania tuszu moduł ten trzeba zdjąć i położyć na boku (potrzebujemy zatem dodatkowego miejsca), a podczas całej procedury należy uważać, by nie uszkodzić rurek doprowadzających tusz. W Canonie uzupełnianie tuszu jest zdecydowanie łatwiejsze – by dostać się do pojemników wystarczy podnieść klapę drukarki. Oba urządzenia posiadają pojemniczki na cztery kolory tuszu, czym nie różnią się od większości tradycyjnych drukarek. Kupując drukarkę otrzymamy zestaw tych tuszy, który wystarczy na całkowite napełnienie pojemniczków.
Kolejną różnicą jest konieczność instalacji głowicy drukującej w Canonie. Instalacji tej dokonujemy przed pierwszym użyciem. W Epsonie nie ma takiej konieczności, gdyż jest ona już zainstalowana fabrycznie. Jest to z pewnością znacznie wygodniejsze, jednak wiąże się również z tym, że ewentualnej wymiany głowicy w przyszłości nie będziemy mogli dokonać samodzielnie (będzie trzeba oddać drukarkę do serwisu). W Canonie taka możliwość istnieje.
Po zainstalowaniu głowicy (w Canonie) oraz napełnieniu pojemniczków tuszami można przystąpić do uruchomienia urządzenia. Najpierw nastąpić musi napełnienie systemu stałego zasilania tuszem z pojemników (szybciej poradzi sobie z tym Epson), a następnie możemy zainstalować oprogramowanie drukarki. W zdecydowanie bardziej rozbudowany menedżer drukowania i pakiet aplikacji wyposażony został Canon, jednak Epsonowi w zasadzie niczego w tej materii nie brakuje. Także w kwestii dołączonych sterowników wygrywa Canon, oferujący możliwości, których w najtańszym Epsonie nie znajdziemy (są one udostępnione w droższych modelach, głównie fotograficznych).
Również w tak prozaicznej sprawie, jak przenoszenie i przechowywanie nieco lepiej wypada Canon. Pomimo, iż jest on większy i cięższy, lepiej nadaje się do przenoszenia – zarówno dzięki temu, że ma specjalne zagłębienia ułatwiające chwytanie, jak i dlatego, że pojemniki z tuszami znajdują się wewnątrz obudowy, nie trzeba zatem na nie dodatkowo uważać podczas przenoszenia.
Na koniec przejdźmy do kwestii związanych z samym drukowaniem, czyli jego szybkości, jakości i wydajności. Wybudzenie urządzenia ze stanu uśpienia (bądź włączenie) więcej czasu zabiera w Epsonie, jednak nadal jest to wartość jak najbardziej do zaakceptowania. Samo drukowanie szybciej odbywa się w Epsonie, przy czym w najwyższej jakości różnica czasu jest dość spora (monochromatycznie Canonowi zajmuje to prawie dwa razy więcej czasu, w kolorze różnica jest już jednak znacznie mniejsza). Jakość druku wyższa jest natomiast w Canonie, jednak jeśli w Epsonie wyłączymy opcję szybkiego druku, różnica ta stanie się prawie niewidoczna. Możemy zatem uznać, iż jakościowo obie drukarki są podobne. Jakość zdjęć wydrukowanych przy pomocy obu urządzeń jest naprawdę wysoka, a ocena, które z nich drukuje lepsze fotografie zależy od preferencji użytkowników. Jeśli chodzi o wydajność, to w przypadku obu drukarek będzie ona zbliżona. Różnica pojawia się natomiast w odniesieniu do kosztów zakupu zestawu buteleczek z tuszem. Użytkownicy Canona muszą liczyć się z wydatkiem rzędu 120 zł, użytkownicy Epsona będą musieli wydać około 90 zł. Lepiej wypada zatem Epson, który dodatkowo zużywa mniej tuszu do inicjalizacji systemu stałego zasilania.
Podsumowując, nie da się jednoznacznie stwierdzić, która z drukarek jest lepsza. Wszystko zależy od indywidualnych wymagań i preferencji. Jeśli potrzebujemy urządzenia mniejszego, drukującego szybciej (i nieco taniej), w którym nie będziemy musieli nic sami instalować, nasze oczekiwania lepiej spełni Epson. Jeśli jednak ważniejsza jest dla nas jakość druku, łatwość przenoszenia urządzenia, czy uzupełniania tuszu, bądź zestaw bardziej zaawansowanych sterowników pozwalających lepiej wykorzystać możliwości drukarki – powinniśmy wybrać Canona.